1. Samar.plSamar.pl
  2. Wiadomości Wiadomości
  3. Projekt Izera w nowej odsłonie. Jego przyszłość zależy od KPO i partnera strategicznego
Wiadomości

Projekt Izera w nowej odsłonie. Jego przyszłość zależy od KPO i partnera strategicznego

Autor: Paweł Janas

Paweł Janas

3 min

ElectroMobility Poland czeka na rozstrzygnięcie konkursu o 4,5 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. To od tej decyzji zależy tempo budowy hubu elektromobilności w Jaworznie – kontynuacji projektu Izera w zmienionej formie.
Zobacz także AURES Holdings ma nowego właściciela Kierowcy wracają do aut spalinowych. Entuzjazm wobec EV wyraźnie słabnie Hyundai podsumował rok 2025. Czterokrotny wzrost sprzedaży aut elektrycznych

Projekt polskiego samochodu elektrycznego Izera, który od 2020 r. nie wyszedł poza etap przygotowawczy, obecnie wchodzi w kolejną fazę transformacji. ElectroMobility Poland (EMP) – dziś mówiąca już nie o jednym modelu auta, lecz o „hubie produkcyjno-rozwojowym” – oczekuje na rozstrzygnięcie konkursu w ramach KPO. Stawką jest 4,5 mld zł finansowania publicznego. Wynik postępowania, prowadzonego przez NFOŚiGW, ma przesądzić o tempie i skali inwestycji.

false ©AI
© AI

Ministerstwo Aktywów Państwowych - w odpowiedzi na pytania redakcji samar.pl - podkreśla, że projekt stał się elementem polityki przemysłowej państwa, obejmując nie tylko produkcję samochodów, ale też rozwój lokalnych kompetencji, łańcuchów dostaw i – potencjalnie – powiązań z sektorem energetycznym. Harmonogram jest uzależniony od KPO: umowy ze zwycięzcami konkursu mają zostać podpisane do końca 2025 r., a środki uruchomione w pierwszej połowie 2026 r.

Hub zamiast „klasycznej” Izery

W 2024 r. EMP dokonała istotnej przebudowy koncepcji. Spółka odchodzi od modelu licencjonowania technologii na rzecz partnerstwa joint venture, w ramach którego dzieli ryzyko, ale też oczekuje realnego wpływu na ostateczny produkt. Nowa strategia zakłada, że Polska – poprzez EMP – wnosi do wspólnego przedsięwzięcia fabrykę i dostęp do rynku, a partner zapewnia know-how, platformę technologiczną i transfer kompetencji.

Warunkiem koniecznym pozostaje wysoki udział krajowego przemysłu. Resort aktywów państwowych wymienia konkretne oczekiwania: lokalni dostawcy jako kontrahenci fabryki w Jaworznie, udział polskich inżynierów w pracach badawczo-rozwojowych oraz tworzenie ekosystemu usług – również na styku z energetyką.

Partner w cieniu Chin

W mediach pojawiały się niedawno doniesienia o rozmowach z koncernami Chery i Li Auto. MAP ich nie komentuje, ale podkreśla pragmatyzm w wyborze partnera oraz presję, jaką na europejską branżę wywierają marki z Chin. Resort przyznaje, że producenci „made in China” są już w Polsce i będzie ich więcej, co ma być argumentem za tym, by empirycznie podejść do współpracy – pod warunkiem zabezpieczenia interesu państwa i lokalnego przemysłu. Jednocześnie resort daje do zrozumienia, że ewentualny partner musi zagwarantować trzy elementy: transfer technologii, budowę lokalnych dostaw oraz miejsca pracy.

Model projektu: ryzyko dzielone, kontrola zachowana

Zdaniem resortu, projekt EMP nie jest traktowany jak klasyczne zagraniczne inwestycje przemysłowe. Państwo zachowuje znaczący udział – po to, jak zapewnia MAP, by móc egzekwować cel strategiczny: wzrost wartości dodanej w Polsce i impuls rozwojowy dla krajowego sektora motoryzacyjnego.

Czas analiz już minął, teraz czas na realizację.deklaruje resort, podkreślając, że struktura finansowa na tym etapie jest określona. O zwiększeniu udziału państwa na razie nie ma mowy.

EV? A może przejściowo hybryda

Choć Izera od początku była projektem auta stricte elektrycznego, resort po raz pierwszy sygnalizuje realizację inwestycji w etapach, co może sugerować rozważanie rozwiązań hybrydowych na starcie. Powód? Wdrażanie elektromobilności nie przebiega zgodnie z pierwotnymi prognozami, a europejski rynek przechodzi okres turbulencji. Na szczegóły zdaniem przedstawicieli rządu jest za wcześnie, jednak to zmiana istotna – i pragmatyczna, jeśli projekt ma szybko uzyskać skalę i odbiorców.

Co z tego wynika?

Z wypowiedzi przedstawicieli MAP można wnioskować, że projekt Izera w nowej formule żyje – choć na razie w trybie „stand by”. Obecna narracja rządu odcina się od pierwszej wersji projektu z 2020 r., stawiając na przemysłowy hub, JV z partnerem technologicznym i tworzenie wartości w Polsce. Jednocześnie trudno ignorować fakt, że po pięciu latach od prezentacji makiet samochodów kluczowa decyzja – finansowa – dopiero ma zapaść.

Jeżeli EMP otrzyma środki z KPO i wiarygodnego partnera technologicznego, projekt może stać się jednym z najważniejszych impulsów przemysłowych dekady. Jeśli nie – pozostanie symbolem ambicji, które przegrały z realiami rynku i kalendarzem polityczno-regulacyjnym.


Autor

Tagi

Udostępnij

Następne publikacje

Powiązane publikacje na podstawie kategorii i tagów