1. Samar.plSamar.pl
  2. Wiadomości Wiadomości
  3. Europa traci motoryzacyjny napęd. Fabryki zamykane, inwestorzy uciekają
Wiadomości

Europa traci motoryzacyjny napęd. Fabryki zamykane, inwestorzy uciekają

Autor: Paweł Janas

Paweł Janas

3 min

Zamiast nowych zakładów – likwidacje. Zamiast zatrudniania – masowe zwolnienia. Europejska motoryzacja znalazła się w kryzysie, jakiego nie widziano od dekad, a tysiące miejsc pracy znikają każdego tygodnia.
Zobacz także Zachęty zamiast nakazów. Jak pobudzić rynek firmowych aut zeroemisyjnych? Geely EX5. Elektryczny model właściciela Volvo Chery z finansowaniem od Santander Consumer Multirent

Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM), branża motoryzacyjna w Europie przeżywa poważne załamanie. Firmy rezygnują z inwestycji, przenoszą produkcję poza Unię Europejską i ograniczają zatrudnienie. Zamiast rozwoju widać falę zamknięć fabryk, a ich miejsce na mapie globalnego przemysłu zajmują zakłady w Chinach, USA, Meksyku czy Brazylii. Jeszcze niedawno motoryzacja była jednym z filarów europejskiej gospodarki. Teraz coraz więcej zakładów, nawet tych nowo otwartych, wygasza działalność. Powodem są wysokie koszty energii, dynamicznie rosnące płace oraz coraz większe obciążenia regulacyjne. Według Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych (ETUC) Europa traci średnio 500 miejsc pracy dziennie – głównie w przemyśle. Wiele mniejszych firm znika z rynku niemal po cichu, bez większego zainteresowania mediów.

false ©Stellantis
© Stellantis

Energia i regulacje dławią przemysł

Ceny prądu i gazu w UE stały się barierą trudną do pokonania, szczególnie dla energochłonnej branży motoryzacyjnej. W Polsce, gdzie energia wciąż w dużej mierze pochodzi z węgla, koszt emisji CO₂ odpowiada za 60–70% końcowej ceny energii elektrycznej. System ETS wywindował ceny uprawnień do blisko 100 euro za tonę, gdy dekadę temu były one niemal zerowe. Nawet nowoczesne fabryki stają się nieopłacalne, a rosnące wynagrodzenia dodatkowo pogarszają sytuację. W II kwartale 2024 r. koszty pracy w Polsce wzrosły o prawie 13%, ponad dwukrotnie więcej niż średnia unijna. W starciu z konkurencją z krajów takich jak Wietnam, Indie czy Meksyk, gdzie siła robocza jest znacznie tańsza, europejskie zakłady przegrywają walkę o utrzymanie produkcji.

Darmowy newsletter
Najświeższe informacje, raporty i analizy z branży motoryzacyjnej. Bądź na bieżąco każdego dnia.
Nieprawidłowy adres e-mail
brak spamu bez opłat

Efekt domina w łańcuchach dostaw

Upadłości i ograniczenia w produkcji dotykają nie tylko producentów samochodów, lecz także setek firm w łańcuchu dostaw – od zakładów przetwórstwa tworzyw sztucznych, przez producentów elektroniki, po narzędziownie. Gdy znika główna fabryka, kolejne zakłady często nie mają szans na przetrwanie. Niemcy, serce europejskiej motoryzacji, również doświadczają fali problemów. W lipcu 2025 r. dostawca komponentów Weberit Plastics Technologies ogłosił upadłość, wskazując na wysokie koszty energii, utratę konkurencyjności i niepewność rynkową.

false ©BMW
© BMW

Inwestycje odpływają, Chiny przejmują rynek

Napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych spoza UE spadł z 7,7 mld euro w 2022 r. do zaledwie 218 mln euro w 2025 r., z czego większość pochodziła z Chin. W tym samym czasie udział UE w globalnym eksporcie inwestycji spadł z 34% do 10%, podczas gdy Chiny zwiększyły swój udział z 16% do 49%. Jednym z symbolicznych przykładów odpływu inwestycji jest decyzja Intela o rezygnacji z budowy fabryk półprzewodników w Niemczech i Polsce. Produkcja trafi do Wietnamu i Malezji – rynków tańszych i stabilniejszych pod względem kosztów.

To, co dzieje się w branży motoryzacyjnej, to nie chwilowy kryzys, lecz trwała zmiana strukturalna. Bez realnej strategii konkurencyjności – tańszej energii, uproszczenia przepisów i wsparcia inwestycji – grozi nam deindustrializacja i trwała utrata miejsc pracy.ostrzega Tomasz Bęben, prezes SDCM i członek zarządu CLEPA.
false ©SDCM
© SDCM

SDCM skupia ponad 250 czołowych marek działających w przemyśle i na rynku części motoryzacyjnych o łącznej wartości blisko 140 mld zł rocznie, tworzących ponad 330 tys. miejsc pracy. Organizacja jest członkiem m.in. Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Części Motoryzacyjnych (CLEPA) oraz Międzynarodowej Federacji Niezależnych Dystrybutorów Części Motoryzacyjnych (FIGIEFA), reprezentując interesy europejskiego sektora motoryzacyjnego.

Autor

Tagi

Udostępnij

Następne publikacje

Powiązane publikacje na podstawie kategorii i tagów