
Polska wśród tańszych rynków aut używanych w regionie
Średnia cena samochodu używanego w Polsce wynosi obecnie 46 571 zł i jest niższa niż w Czechach i na Słowacji – wynika z analizy AAA AUTO za I półrocze 2025 roku.
Paweł Janas
3 min
Sektor motoryzacyjny odpowiada dziś za około 7% unijnego PKB i daje zatrudnienie 14 milionom osób. Pomimo spadków produkcji i sprzedaży w ostatnich latach, branża nadal generuje pokaźną nadwyżkę handlową – około 90 mld euro rocznie. Jednak w obliczu unijnych celów klimatycznych, a zwłaszcza zakazu sprzedaży nowych aut spalinowych od 2035 roku, europejski przemysł musi się przeobrazić szybciej, niż przewidywano.
Rejestracje aut elektcznych (BEV) dynamicznie rosły od początku lat 20. XXI wieku, ale w 2024 roku nastąpiło załamanie tempa wzrostu. Konsumenci wciąż nie są gotowi płacić średnio 45 tys. euro za nowy elektryczny samochód, skoro ich gotowość zakupowa kończy się na poziomie około 20 tys. euro. Tymczasem CEPS szacuje, że już w 2025 roku konsumenci powinni wydać dodatkowo od 66 do 95 miliardów euro, aby tempo elektryfikacji pojazdów osobowych było zgodne z założeniami polityki Fit for 55.
Produkcja aut elektrycznych oznacza mniej komponentów, mniej pracy manualnej i bardziej uproszczony łańcuch dostaw. To grozi utratą wartości dodanej – dziś w przypadku aut spalinowych wytwarzanych w Europie w UE pozostaje nawet 85–90% ich wartości, podczas gdy dla BEV to już tylko 70–75%, a w przypadku modeli zagranicznych – nawet zaledwie 20%. Szacuje się, że tylko 36% części do niektórych modeli BEV powstaje w UE, wobec 76% dla klasycznych aut spalinowych.
Produkcja baterii to największy składnik kosztowy BEV – w 2025 roku będzie odpowiadać za około 34% ceny końcowej pojazdu. Tymczasem ceny europejskich baterii są średnio o 20% wyższe niż w Chinach. Inwestycje w lokalną produkcję ogniw szacowane są nawet na 380 mld euro do 2030 roku, ale połowa zapowiedzianych projektów może nigdy nie powstać. Problemem są także ceny energii i uzależnienie od surowców z Azji i Afryki.
Do 2030 roku Europa potrzebuje inwestycji na poziomie nawet 172 mld euro w infrastrukturę ładowania, głównie prywatną. Dziś rozbudowie przeszkadzają nie tylko koszty i procedury administracyjne, ale również niewystarczające przygotowanie lokalnych sieci energetycznych. W wielu krajach brak też przejrzystych zasad dotyczących przyłączeń czy możliwości ładowania dwukierunkowego.
Producenci i dostawcy inwestują w nowe kompetencje – od elektroniki po produkcję baterii i oprogramowania – jednak nie wszyscy gracze rynkowi mają na to środki. Zagrożone są regiony silnie uzależnione od przemysłu spalinowego. Konieczna będzie szeroka skala programów przekwalifikowania i aktywnej polityki zatrudnienia.
CEPS wskazuje na kluczowe instrumenty wsparcia:
Transformacja europejskiego przemysłu motoryzacyjnego to nie tylko technologia – to zmiana strukturalna o głębokich skutkach gospodarczych i społecznych. Bez skoordynowanego wsparcia – od konsumentów, przez producentów, po samorządy i państwa członkowskie – ryzykujemy utratę miejsc pracy, wartości dodanej i pozycji konkurencyjnej na globalnym rynku. Europejski wyścig o elektromobilność wciąż trwa – ale droga do mety jest znacznie bardziej wyboista, niż chcieliby tego politycy.
Źródło: CEPS
Średnia cena samochodu używanego w Polsce wynosi obecnie 46 571 zł i jest niższa niż w Czechach i na Słowacji – wynika z analizy AAA AUTO za I półrocze 2025 roku.
Choć elektryfikacja ciężkiego transportu drogowego w Unii Europejskiej nabiera tempa, silniki Diesla jeszcze długo pozostaną niezastąpione. Według najnowszej analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, bez radykalnych zmian w tej branży trudno będzie osiągnąć unijne cele klimatyczne.
Stellantis Pro One odnotował bardzo dobre wyniki sprzedaży zarówno w czerwcu, jak i w pierwszym półroczu 2025 roku. Dzięki temu pod względem sprzedaży samochodów dostawczych o DMC do 3,5 t koncern jest na pierwszym miejscu w naszym kraju.
Powiązane publikacje na podstawie kategorii i tagów