Konsumenci stawiają na jakość, firmy wciąż ostrożne
Prezes PZPORafał Spirydon podkreśla, że wzrosty dotyczą przede wszystkim segmentów konsumenckich, co – jego zdaniem – świadczy o większej świadomości kierowców i rosnącym znaczeniu jakości ogumienia. Jednocześnie ostrzega, że spadki w segmencie przemysłowym i ciężarowym są niepokojące, ponieważ w tych obszarach opony mają bezpośrednie znaczenie dla efektywności i bezpieczeństwa pracy. Z kolei dyrektor generalny PZPO Piotr Sarnecki zapowiada publikację specjalnego poradnika dla menedżerów flot, który ma pomóc przedsiębiorstwom w optymalizacji kosztów i poprawie efektywności poprzez właściwy dobór i eksploatację ogumienia.
Członkowie PZPO – najwięksi globalni producenci opon – codziennie dostarczają ponad 140 tys. opon „made in Poland” do samochodów osobowych, ciężarowych, autobusów oraz maszyn rolniczych i przemysłowych.
Sytuacja w Europie: stabilnie, ale z osłabieniem w transporcie ciężkim
Według Tyres Europe, europejski rynek opon w Q3 2025 pozostawał stabilny, jednak segment opon do ciężarówek i autobusów ponownie odnotował spadki. Od początku roku wolumeny są niższe niż w tym samym okresie 2024 r. Popyt konsumencki nieco się osłabił, a kierowcy coraz częściej wybierają opony całoroczne zamiast letnich. Przedstawiciele Tyres Europe wskazują, że słabsze wyniki w transporcie ciężkim odzwierciedlają ogólne spowolnienie gospodarcze w regionie oraz rosnący import opon. Jednocześnie w całej Europie liczba przejeżdżanych kilometrów przez lekkie pojazdy w 2025 r. po raz pierwszy przekroczyła poziomy sprzed pandemii, jednak w wielu krajach pełna odbudowa nastąpi dopiero w latach 2026–2028.