1. Samar.plSamar.pl
  2. Wiadomości Wiadomości
  3. Niepewność wokół ceł Trumpa. Unia Europejska czeka na decyzję
Wiadomości

Niepewność wokół ceł Trumpa. Unia Europejska czeka na decyzję

Autor: Paweł Janas

Paweł Janas

2 min

Mimo zapowiedzi administracji Donalda Trumpa o wprowadzeniu od 1 sierpnia nowych ceł na import z UE, ich ostateczny kształt wciąż pozostaje niejasny. Eksperci wskazują, że zapowiadane podwyżki już teraz wpływają na handel i inwestycje – także z udziałem Polski.
Zobacz także W czerwcu sprzedaż elektryków na świecie wzrosła i to pomimo problemów na amerykańskim rynku Trump uderza w europejską motoryzację: możliwe 30-procentowe cła od sierpnia Elektryfikacja motoryzacji: Europa potrzebuje setek miliardów i nowej strategii

Choć administracja Donalda Trumpa ogłosiła, że od 1 sierpnia 2025 r. mają wejść w życie nowe cła, w tym 30-procentowe na import z Unii Europejskiej, ich ostateczna forma nie jest jeszcze przesądzona. Jak zwracają uwagę Marek Wąsiński i Dominik Kopiński w Tygodniku Gospodarczym Polskiego Instytutu Ekonomicznego z 17 lipca 2025 r., USA kontynuują jednocześnie negocjacje z wybranymi krajami, co dodatkowo potęguje atmosferę niepewności.

false ©AI
© AI

Zgodnie z deklaracjami, cła na towary z UE mają być takie same jak w przypadku Meksyku (30 proc.), a nawet niższe niż te, które mają objąć Kanadę (35 proc.). Mimo to Bruksela dotąd nie otrzymała formalnego pisma w tej sprawie, co może świadczyć o trwających zakulisowych rozmowach. Analogiczne informacje trafiły już wcześniej m.in. do Korei Południowej i Japonii.

Darmowy newsletter
Najświeższe informacje, raporty i analizy z branży motoryzacyjnej. Bądź na bieżąco każdego dnia.
Nieprawidłowy adres e-mail
brak spamu bez opłat

W maju 2025 r. USA sprowadziły z UE towary warte niemal 57 mld dolarów – o 7 mld więcej niż rok wcześniej. Wzrost ten był efektem przyspieszonego gromadzenia zapasów przed spodziewanym wejściem w życie nowych barier handlowych. W pierwszym kwartale import z UE wzrósł aż o 36 proc. rok do roku. Jednocześnie zauważalny był spadek importu w sektorze motoryzacyjnym – o 15 mld dolarów w okresie styczeń–maj, czyli o 8 proc. względem 2024 r. Szczególnie mocno ucierpiały dostawy z Meksyku, Korei Płd., Kanady i Niemiec.

Celem tej amerykańskiej ofensywy celnej ma być wzmocnienie krajowego przemysłu i przyciągnięcie zagranicznych inwestycji. W pierwszym półroczu 2025 r. ogłoszono w USA projekty greenfield w przemyśle o wartości 142 mld dolarów – to już 91 proc. poziomu z całego 2024 r. Jednak – jak zauważa PIE – aż 70 proc. tej kwoty dotyczy realizowanej przez TSMC (tajwański producent półprzewodników) trzeciej fazy inwestycji, zapoczątkowanej jeszcze za prezydentury Joe Bidena.

Zdaniem autorów opracowania, część firm może celowo wiązać swoje plany z obecną administracją, licząc na korzystniejsze traktowanie. W obliczu niepewności co do przyszłych ceł, inwestorzy przyjmują jednak strategię wyczekiwania – rynki finansowe jak dotąd zareagowały na zapowiedzi Trumpa bardzo powściągliwie.

Źródło: PIE

Autor

Tagi

Udostępnij

Następne publikacje

Powiązane publikacje na podstawie kategorii i tagów