Dariusz Kluz, prezes firmy Solvera, będącej członkiem Polskiej Grupy Motoryzacyjnej: Nałożenie przez Donalda Trumpa 25 proc. ceł na import samochodów i części do Stanów Zjednoczonych, wpłynie na spadek wolumenów, a co za tym idzie zmniejszenie zamówień na komponenty dla przemysłu motoryzacyjnego. W dalszej perspektywie będzie to oznaczało kolejne zwolnienia w zakładach produkcyjnych.Trudno dzisiaj określić wszystkie konsekwencje wprowadzonych przez amerykańską administrację Donalda Trumpa 25 proc. ceł, ale na pewno można się spodziewać dużego chaosu, zaburzeń w łańcuchach dostaw i bardzo negatywnego wpływu tych działań na już i tak mocno poturbowany rynek motoryzacyjny w Europie. Przewidujemy, że będzie to miało wpływ na spadek wolumenów, a co za tym idzie zmniejszenie zamówień na komponenty dla przemysłu motoryzacyjnego. W dalszej perspektywie będzie to oznaczało kolejne zwolnienia w zakładach produkcyjnych.
false
© Solvera Jednym z naszych działań jest otwarcie biura i magazynu w Meksyku, aby obsługiwać klientów z tego rynku z pominięciem Stanów Zjednoczonych. Jednak to tylko pozornie pozwoli nam uniknąć nałożonych ceł na część produktów, bo nasi kontrahenci w Meksyku i tak większość swojej produkcji ostatecznie dostarczają do USA, więc spodziewamy się również tam zmniejszenia zamówień.
Generalnie patrząc na tę - w pewnym sensie - wojnę celną, uważamy, że doprowadzi ona do bardzo poważnych konsekwencji w branży motoryzacyjnej. Co więcej, w ujęciu globalnym żadna ze stron nie wyjdzie z tej sytuacji zwycięsko. Należy się przygotować, że najbliższe miesiące będą bardzo mało stabilne, a sytuacja będzie wymagać bardzo elastycznego podejścia i umiejętności szybkiego dostosowywania się do nadchodzącej, bardzo wymagającej sytuacji