1. Samar.plSamar.pl
  2. Wywiady i komentarze Wywiady i komentarze
  3. Nowe wyzwania dla producentów aut w obliczu zmian celnych
Komentarze ekspertów

Nowe wyzwania dla producentów aut w obliczu zmian celnych

3 min

Sławomir Czajka, Partner w Dziale Doradztwa Podatkowego, Lider Zespołu Global Trade, EY Polska: W ostatnich miesiącach branża motoryzacyjna znalazła się w obliczu istotnych zmian, które mogą znacząco wpłynąć na koszty produkcji oraz strategię działania producentów – zarówno samochodów jak i części. Podwyżki ceł wymagają dokładnego przyjrzenia się rozliczeniom celnym oraz łańcuchom dostaw.
Zobacz także Neutralność technologiczna nie rozwiąże problemów motoryzacji Elektryfikacja przyspiesza. Polscy producenci części muszą zmienić profil już dziś KSeF w branży motoryzacyjnej

Cła na samochody – aktualna sytuacja

12 marca br. Stany Zjednoczone wprowadziły wysokie 25% cła na import do Stanów Zjednoczonych wyrobów ze stali i aluminium - w tym części samochodowych wykonanych z tych materiałów. Dodatkowo 2 kwietnia Prezydent Donald Trump ogłosił wprowadzenie 25% ceł na import do USA samochodów osobowych i części samochodowych (cła na części samochodowe zaczęły obowiązywać od maja). To duża podwyżka taryf, która w istotny sposób wpłynie na rentowność transakcji realizowanych na linii UE – USA. Faktu tego nie zmienia zasadniczo ogłoszenie 29 kwietnia przez administrację amerykańską zwolnienia z ceł na import do USA części samochodowych. Przypominam, że ze zwolnienia tego skorzystać mogą tylko producenci wytwarzający pojazdy samochodowe w USA – do limitu wynoszącego 3,75 proc. łącznej wartości pojazdów wyprodukowanych w 2025 r. przez danego producenta w USA.

false ©EY
© EY

Pamiętać dodatkowo należy, że w odpowiedzi na cła nałożone przez USA, Unia Europejska zapowiedziała wprowadzenie ceł odwetowych w wysokości 25 proc. m.in na importowane z USA wyroby ze stali i aluminium (m.in. części samochodowe), przy czym ich wprowadzenie zostało zawieszone do połowy lipca.

Powyższe zmiany powodują istotne obciążenia celne i wpływają na rentowność transakcji eksportowych realizowanych przez podmioty z sektora motoryzacyjnego w Polsce i innych państwach UE. Z oczywistych względów ewentualne wprowadzenie przez UE ceł na wyroby ze stali i aluminium przyczyni się do wzrostu kosztów produkcji realizowanej przez unijnych producentów aut i części samochodowych.

Jak przygotować się na nowe cła?

W świetle powyższego, należy zastanowić się jak podmioty z sektora motoryzacyjnego winny przygotować swoje firmy na podwyżkę taryf celnych. Pierwszym krokiem, który powinny podjąć jest dokładna kalkulacja wpływu nowych stawek celnych na realizowany eksport towarów do USA. Zrozumienie, jak cła amerykańskie wpłyną na koszty dostaw, jest kluczowe w kontekście podejmowania ewentualych dalszych działań. Warto przeanalizować nie tylko wpływ bezpośredni rozumiany jako dodatkowy koszt cła, ale też to jak zmiany w taryfach mogą wpłynąć na popyt na towary eksportowane do UE lub koszty importowanych materiałów do produkcji (wpływ pośredni).

W obliczu tych wyzwań, producenci powinni również zbadać możliwości obniżenia zobowiązań celnych w USA. Zastosowanie odpowiednich procedur celnych, zwolnień cła (np. zwolnienia dla części samochodowych) lub, w przypadku transakcji z podmiotami powiązanymi, zmiana sposobu kalkulacji ceny transakcyjnej, od której ustalana jest wartość celna, mogą okazać się kluczowe.

Podsumowując, zmiany w przepisach celnych stawiają przed producentami samochodów i części samochodowych szereg wyzwań, które wymagają szybkiej reakcji i przemyślanej strategii. Kluczowe będzie nie tylko zrozumienie wpływu ceł na koszty, ale także dostosowanie działań do zmieniającego się otoczenia rynkowego.

Tagi

Udostępnij

Następne publikacje

Regulacyjny zwrot UE: ewolucja, ale nie rewolucja, czyli jest dobrze, ale nie beznadziejnie#1
Przeczytaj

Regulacyjny zwrot UE: ewolucja, ale nie rewolucja, czyli jest dobrze, ale nie beznadziejnie

Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM SAMAR: Komisja Europejska zaproponowała odejście od wymogu 100% redukcji emisji CO₂ dla nowych samochodów i dostawczych od 2035 r. na rzecz redukcji na poziomie 90% względem 2021 r.. Oznacza to faktyczne złagodzenie zakazu sprzedaży aut spalinowych i największy odwrót od dotychczasowej polityki klimatycznej UE w ostatnich pięciu latach.

Nadchodzi czas microcarów#3
Przeczytaj

Nadchodzi czas microcarów

Maciej Płatek, prezes zarządu Electroride, ekspert mikromobilności: Jesień 2025 roku to moment wyraźnego zwrotu w europejskiej motoryzacji. Przez lata miasta coraz bardziej się korkowały, a samochody rosły, stawały się cięższe i droższe, coraz słabiej odpowiadając na realne potrzeby i możliwości przeciętnych użytkowników. Dziś, gdy Komisja Europejska zapowiada inicjatywę „Small Affordable Cars”, a kierowcy coraz głośniej artykułują swoje oczekiwania, widać, że dotychczasowy model mobilności się wyczerpał. Lekkie pojazdy elektryczne przestają być niszą i zaczynają stanowić realną odpowiedź na problemy europejskich miast.

Powiązane publikacje na podstawie kategorii i tagów