1. Samar.plSamar.pl
  2. Wywiady i komentarze Wywiady i komentarze
  3. Niesłychanie ważny jest czas
Wywiady

Niesłychanie ważny jest czas

3 min

Tomasz Kędzierski, prezes ElectroMobility Poland: Budowa fabryki Izery w nowych, zoptymalizowanych ramach jest nowoczesnym rynkowym projektem, który zagwarantuje opłacalność zarówno lokalnej i krajowej gospodarce, jak i właścicielowi. Udało się już wypracować model finansowy, który, uwzględniając rewizję KPO, pozwoli na zagwarantowanie odpowiednich środków na realizację projektu. Z naszej perspektywy niesłychanie ważny jest czas.
Zobacz także Floty przyszłości już dziś Kary lepiej zamienić na ładowarki W Polsce w elektromobilność inwestują głównie firmy
false ©

Paweł Janas, samar.pl: Na czym obecnie koncentrują się działania ElectroMobility Poland (EMP) w kontekście ewentualnej dalszej realizacji projektu budowy polskiego samochodu elektrycznego Izera? 

Tomasz Kędzierski, prezes ElectroMobility Poland: Za nami okres niepewności i zmian. Obecnie, przy dobrej współpracy z Ministerstwem Aktywów Państwowych, przemodelowaliśmy projekt tak, aby przy mniejszym profilu ryzyka był on nadal atrakcyjny biznesowo, a także miał akceptację inwestora, czyli Skarbu Państwa. Wspólnie z właścicielem oraz partnerem strategicznym ustaliliśmy plan działania oraz sposób, w jaki będziemy budować projekt w oparciu o cztery kluczowe założenia. Są to: wypracowanie rozwiązań, które zminimalizują ryzyko inwestycyjne dla Skarbu Państwa, wsparcie rozwoju technologicznego, zagwarantowanie miejsc pracy oraz zaangażowanie lokalnych dostawców. Przedsięwzięcie w nowych, zoptymalizowanych ramach jest nowoczesnym rynkowym projektem, który zagwarantuje opłacalność zarówno lokalnej i krajowej gospodarce, jak i właścicielowi. Udało się już wypracować model finansowy, który, uwzględniając rewizję KPO, pozwoli na zagwarantowanie odpowiednich środków na realizację projektu. Z naszej perspektywy niesłychanie ważny jest czas. 

Darmowy newsletter
Najświeższe informacje, raporty i analizy z branży motoryzacyjnej. Bądź na bieżąco każdego dnia.
Nieprawidłowy adres e-mail
brak spamu bez opłat

Zakładając, że projekt w końcu ruszy, ile będzie kosztowała jego realizacja według obecnych wyliczeń? I na co wystarczą środki z KPO? 

Nie możemy mówić o konkretnych kwotach, ale jeśli chodzi o podobne projekty, które były realizowane na świecie, to mówimy o kwotach rzędu 2-3 mld euro na budowę fabryki i pierwsze miesiące działalności. Model biznesowy jest gotowy w 80-90 proc. Zakładamy, że opierał się on będzie w około 50 proc. na środkach z Krajowego Planu Odbudowy, a w około 50 proc. na finansowaniu dłużnym. Prowadzimy rozmowy z instytucjami finansowymi. 

Czy w Jaworznie, na miejscu ewentualnej budowy fabryki, coś się obecnie dzieje?

Działka na terenie Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego jest przygotowana do inwestycji, a miasto Jaworzno buduje infrastrukturę. Spółka opracowała projekty wszystkich budynków, zostały też zaprojektowane linie produkcyjne. Wybór firmy Mirbud jako generalnego wykonawcy zakładu produkcyjnego nadal pozostaje w mocy. Podpisanie umowy oraz rozpoczęcie procesu inwestycyjnego nastąpią po zapewnieniu środków finansowych. Czas niezbędny do uruchomienia linii wynosi około 23 miesiące od rozpoczęcia prac budowlanych. Zakładamy zaś, że prace inwestycyjne w Jaworznie będą mogły się rozpocząć na początku. przyszłego roku.

Czy partner przedsięwzięcia, firma Geely, nam już odjeżdża? Media sugerują, że koncern rozważa produkcję aut w Hiszpanii. A gdyby tak naprawdę było, to czy można ruszyć z projektem bez Chińczyków? 

Strategia projektu w zdefiniowanych na nowo ramach jest oparta na współpracy z globalnym koncernem. EMP współpracuje w ramach partnerstwa technologicznego z Geely od dwóch lat. Geely jest jednym z chińskich koncernów, które poszukują możliwości lokalizacji produkcji w Europie. Koncern realizuje własną strategię rozwoju w Europie, w ramach której obecność w Polsce jest jedną z możliwych opcji. Wypowiedzi przedstawicieli Geely na ten temat są dostępne w mediach. EMP nie może komentować planów swoich partnerów. 

Dziękuję za rozmowę 

Tagi

Udostępnij

Następne publikacje

Chińskie samochody w Polsce – różne drogi legalizacji#2
Przeczytaj

Chińskie samochody w Polsce – różne drogi legalizacji

Artur Marciniszyn, kierownik Wydziału Homologacji Pojazdów Transportowego Dozoru Technicznego (TDT): Nie mamy możliwości monitorowania sposobu, w jaki każdy chiński pojazd trafia na polski rynek. Właściciela pojazdu, celem jego rejestracji obejmują oczywiście stosowne obowiązki determinowane przepisami ustawy Prawo o ruchu drogowym, chodzi mianowicie o dokumenty wymagane do rejestracji pojazdu. Jeśli ma wymagane dokumenty, wydane zgodnie z przepisami i ważne dla danego pojazdu, to dopuszczenie do ruchu jest możliwe. Natomiast te pojazdy, które trafiły do procedur realizowanych w TDT nie były wcześniej rejestrowane czasowo.

Nie chcemy być najtańsi. Chcemy być najlepsi#3
Przeczytaj

Nie chcemy być najtańsi. Chcemy być najlepsi

Marcin Słomkowski, Jameel Motors, dyrektor marki GAC Motors w Polsce: GAC to marka technologicznie rozwinięta, jakościowo porównywalna z europejskim premium, współpracująca m.in. z Toyotą i Hondą, wygrywająca chińskie rankingi jakości od ośmiu lat. To nie jest przypadkowy wybór. Wchodzimy z ambicjami, ale i z doświadczeniem. Wiemy, czego zabrakło naszym poprzednikom. My nie popełnimy tych samych błędów.

Powiązane publikacje na podstawie kategorii i tagów