Podczas gdy sprzedaż używanych samochodów osobowych w Polsce spada, segment dostawczaków, dużych aut wieloosobowych i pick-upów notuje wyraźny wzrost. Według danych Aures Holdings, w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy tego roku sprzedano w Polsce 130,8 tys. takich pojazdów – o 11,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Dla porównania, cały rynek wtórny zanotował spadek o 3,3 proc.
false

© CitroenEksperci Aures Holdings, właściciela sieci AAA Auto i Mototechna wskazują, że za rosnącą sprzedażą stoją głównie przedsiębiorcy szukający tańszych rozwiązań transportowych. Coraz częściej sięgają oni po pojazdy używane, które pozwalają znacząco ograniczyć koszty działalności. Rosnące zainteresowanie widać również wśród klientów indywidualnych – wielu z nich adaptuje dostawcze auta na kampery.
Średnia cena dużych samochodów dostawczych i wieloosobowych na rynku wtórnym wynosi 46,6 tys. zł. Mają one zwykle ok. 10 lat i przebieg ponad 200 tys. km. Najpopularniejszym modelem w tym segmencie pozostaje Citroen Berlingo, który w jako używany kosztuje przeciętnie 23,7 tys. zł. Nowa wersja tego modelu to wydatek od 69,9 tys. zł, a w przypadku odmiany elektrycznej nawet od 179,4 tys. zł.
false

© IBRM SamarWśród dostawczaków liderem sprzedaży jest Renault Master, a w kategorii aut wieloosobowych – Renault Scenic. Z kolei w segmencie pick-upów najczęściej wybierany jest Citroen Berlingo w wersji użytkowej.
Popularnym zjawiskiem jest przekształcanie dostawczych samochodów w kampery. Eksperci podkreślają jednak, że taka modyfikacja wymaga odpowiednich planów i dostosowania do przepisów – od instalacji elektrycznej, wodnej i gazowej, po obowiązkową rejestrację pojazdu jako auta kempingowego.
W samej grupie Aures Holdings od początku roku sprzedano już 4,2 tys. aut dostawczych, samochodów wieloosobowych, czyli minivanów oraz pick-upów – o 18,3 proc. więcej niż rok wcześniej.