1. Samar.plSamar.pl
  2. Wiadomości Wiadomości
  3. Ministra o przyszłości Izery
Wiadomości

Ministra o przyszłości Izery

2 min

Izera jako chińska montownia nie jest dla Polski korzystna. Izera, która mimo chińskiego komponentu stawia szeroko na polskich podwykonawców miałaby większy sens – twierdzi Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, ministra Funduszy i Polityki Regionalnej.
Zobacz także InPost zamawia 500 elektrycznych Toyot Proace Max Arval Polska przekroczył 80 tysięcy aut we flocie Volvo XC40. Tak bardzo podrożał szwedzki SUV
false ©Izera
© Izera

Jak potoczą się dalej losy projektu Izera? Swoimi przemyśleniami w tej sprawie podzieliła się na Platformie X (d. Twitter) Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, ministra Funduszy i Polityki Regionalnej. - Przemysł samochodowy w wielu krajach (w tym w Niemczech) korzysta ze wsparcia państwa np. poprzez sowite dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych. Czysto rynkowe podejście do Izery nie jest więc zasadne.

Kluczowe jest nie tylko CZY chcemy zachować ten projekt, ale też JAK ewentualnie go rozwijać. Izera jako chińska montownia nie jest dla Polski korzystna. Izera, która mimo chińskiego komponentu stawia szeroko na polskich podwykonawców miałaby większy sens – stwierdziła Pełczyńska-Nałęcz. 

Jak dodała, w KPO środki, które „mogą być wsparciem dla tego projektu przesuwamy z grantu do preferencyjnych pożyczek”. To ważna zmiana dla ewentualnej realizacji projektu. Przedstawiciele spółki ElectroMobility Poland, odpowiedzialnej za realizację projektu Izera podkreślali we wcześniejszych wypowiedziach, że chcą by część pieniędzy na budowę fabryki Izery w Jaworznie pochodziła właśnie ze środków przewidzianych w Krajowym Planie Odbudowy. Pożyczka nie jest jednak już tak atrakcyjnym wsparciem dla realizacji inwestycji  jak grant. 

Warto dodać, że wpis minister Pełczyńskiej jest odpowiedzią na wcześniejszy wpis senatora Marka Borowskiego, który na Platformie X tak pisał o Izerze. - Rząd, w tym Katarzyna Pełczyńska, zastanawiają się, czy kontynuować program i produkcję chińskiego elektryka Izera.

Chińskiego, bo to, co w nim najważniejsze, ma pochodzić z Chin. Tyle tylko, że Chińczycy chętnie wszystko dostarczą, ale odpowiedzialności za produkcję, czyli jej sfinansowania, podjąć się nie chcą – twierdzi Marek Borowski. 

Dlatego jego zdaniem sprawa jest prosta. - Albo znajdzie się prywatny inwestor, który przejmie spółkę i zainwestuje ile trzeba (a trzeba dużo), albo jak najszybciej należy zamknąć ten projekt, a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na inwestycje w infrastrukturę - koleje dużych prędkości, linie energetyczne itp. Rolą państwa są takie właśnie inwestycje - a nie produkcja samochodów – podnosi senator Borowski. 

Paweł Janas

Tagi

Udostępnij

Następne publikacje

Branża motoryzacyjna pozytywnie ocenia pakiet motoryzacyjny UE#2
Przeczytaj

Branża motoryzacyjna pozytywnie ocenia pakiet motoryzacyjny UE

Europejska Federacja Dystrybutorów Niezależnego Rynku Motoryzacyjnego (FIGIEFA) pozytywnie oceniła opublikowany przez Komisję Europejską Pakiet Motoryzacyjny. FIGIEFA podkreśla, że dokument stanowi wyraz bardziej pragmatycznego podejścia do dekarbonizacji transportu przy jednoczesnym utrzymaniu celów klimatycznych. Transformacja motoryzacji – jak wskazuje organizacja – powinna jednak uwzględniać cały ekosystem branży, nie tylko produkcję nowych pojazdów.

Koniec pobłażania dla brawury na drogach#3
Przeczytaj

Koniec pobłażania dla brawury na drogach

Prezydent 22 grudnia podpisał ustawę wzmacniającą bezpieczeństwo ruchu drogowego. Nowe przepisy przewidują surowsze kary za drift, nielegalne wyścigi i rażące przekroczenia prędkości, wprowadzają nowe kategorie przestępstw oraz rozszerzają możliwość konfiskaty pojazdów najbardziej niebezpiecznych kierowców. Jednocześnie prezydent zapowiedział skierowanie części przepisów do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej, wskazując na wątpliwości co do ich zgodności z Konstytucją.

Powiązane publikacje na podstawie kategorii i tagów