13 lipca 2025 roku weszła w życie nowelizacja Kodeksu cywilnego, która po raz pierwszy w historii pozwala zawierać umowy leasingowe w formie dokumentowej. Oznacza to, że przedsiębiorcy mogą podpisać leasing całkowicie zdalnie – np. za pośrednictwem e-maila, SMS-a czy kliknięcia w aplikacji – bez konieczności drukowania dokumentów czy spotkań osobistych.
Zmiana, o którą od lat zabiegał Związek Polskiego Leasingu (ZPL), upraszcza nie tylko zawieranie nowych umów, ale także obsługę aneksów, zgód i zmian warunków. Z e-leasingu mogą skorzystać zarówno nowi, jak i dotychczasowi klienci – pod warunkiem, że obie strony wyrażą zgodę na tę formę. Obecnie z leasingu korzysta ponad milion firm w Polsce, głównie mikro i małych przedsiębiorstw.
To ogromne ułatwienie i realna oszczędność czasu oraz kosztów. Szacujemy, że przejście całej branży na umowy cyfrowe mogłoby zaoszczędzić aż 360 ton papieru rocznie. To także znaczna korzyść dla środowiska i impuls do dalszej cyfryzacji sektora.mówi Monika Constant, prezeska Związku Polskiego Leasingu.
Jak pokazują badania przeprowadzone dla ZPL, obecnie ponad 60% umów leasingowych nadal podpisywanych jest w formie papierowej. Nowelizacja prawa ma szansę to zmienić, choć – jak podkreślają przedstawiciele branży – transformacja nie nastąpi z dnia na dzień.
Jak zaznaczają przedstawiciele ZPL, w najbliższych miesiącach firmy leasingowe będą działać w modelu hybrydowym, łącząc tradycyjne i cyfrowe sposoby podpisywania umów. Trwa też dostosowywanie procedur, systemów IT i szkolenie pracowników. Kluczowe będzie także zapewnienie zgodności z przepisami dotyczącymi ochrony danych.
E-leasing to dopiero pierwszy krok. Przed nami kolejne wyzwania, takie jak integracja z e-rejestracją pojazdów, wdrożenie e-weksla czy uproszczony dostęp do oceny zdolności kredytowej klientówzaznacza Monika Constant.
Cyfrowa rewolucja w leasingu właśnie się rozpoczęła.
Jak te zmiany komentuje branża leasingowa?
To historyczna chwila dla całej branży leasingowej i naszych klientów. Dzięki nowelizacji Kodeksu cywilnego umowy leasingu można wreszcie zawierać w pełni zdalnie, w formie dokumentowej – bez papieru i kosztownych podpisów elektronicznych. To ogromne ułatwienie zarówno dla przedsiębiorców, którzy zyskają na czasie, elastyczności i wygodzie, jak i dla firm leasingowych, pozwalając na przyspieszenie i optymalizację procesów po ich stronie. Leasing w końcu może wkroczyć na drogę, na której inne usługi, czy to w bankowości czy e-commerce, przetarły już szlaki.Marcin Balicki, przewodniczący Rady ZPL, prezes Millennium Leasing
Wprowadzenie, długo wyczekiwanej, ustawy umożliwiającej zawieranie umowy leasingu w formie dokumentowej jest przełomowym dla branży momentem. Na tę decyzję czekała cała branża leasingowa, ale również nasi klienci. Obecnie klienci EFL mają dostęp do innowacyjnego systemu umożliwiającego jednoczesne prowadzenie wideorozmowy, zdalną weryfikację tożsamości, wydanie podpisu kwalifikowanego oraz elektroniczne podpisanie umowy. O tym jak bardzo polscy przedsiębiorcy doceniają cyfrowe rozwiązania świadczą liczby. W I kw. tego roku blisko 40% zawartych w EFL umów było podpisanych zdalnie. Możliwość podpisania umowy całkowicie zdanie to korzyści dla klienta i firmy leasingowej. Proces cyfrowy pozwoli zmniejszyć liczbę formalności, obniżyć koszty całego procesu oraz w konsekwencji zgodnie z trendem „less paper, more time” całkowitą rezygnację z papieru.Paweł Bojko, członek Rady ZPL, wiceprezes EFL
E-leasing to ważny przełom dla przedsiębiorców, szczególnie z sektora MŚP, który dominuje w Polsce. Z perspektywy rynku to fundamentalna zmiana. Polska, jako jeden z największych rynków leasingowych w Europie, zyskuje rozwiązanie na miarę nowoczesnej gospodarki cyfrowej. E-leasing to narzędzie, które realnie pomoże przedsiębiorcom i otworzy im nowe możliwości szybkiego reagowania na potrzeby biznesowe. Dotychczas każda umowa leasingowa w praktyce oznaczała wydruk dokumentów, fizyczne spotkanie i często kilka dni zaangażowania. Nowe przepisy to wymierne korzyści dla obu stron: oszczędność czasu, redukcja kosztów operacyjnych, szybsza realizacja inwestycji i większa elastyczność w działaniu. Warto podkreślić, że w formie dokumentowej przedsiębiorcy mogą zawierać nie tylko główne umowy, ale też aneksy, zgody, porozumienia dotyczące zmiany rat czy warunków użytkowania. To znaczące ułatwienie prowadzenia biznesu, oszczędzające zarówno czas jak i koszty.Magdalena Ciechomska-Barczak, prezeska ING Lease
Zdalne podpisywanie umów leasingowych bez potrzeby użycia podpisu kwalifikowanego to cyfrowa zmiana dla polskiego rynku leasingowego, przynosząca korzyści zarówno przedsiębiorcom, jak i firmom leasingowym. Od 13 lipca nowe przepisy umożliwią e-leasing, co oznacza, że przedsiębiorcy będą mogli zawierać umowy online, np. przez e-mail czy SMS, bez drukowania dokumentów. Leasing realizowany w pełni online ułatwi życie przedsiębiorcom i stanowi impuls do dalszej cyfryzacji usług finansowych. Nowe przepisy oznaczają znaczącą automatyzację i uproszczenie procesów, szybszą realizację transakcji oraz obniżenie kosztów operacyjnych poprzez efektywniejsze wykorzystanie zasobów ludzkich. E-leasing to kluczowy moment dla branży leasingowej, który wprowadza ją w nową erę automatyzacji i zwiększa dostępność usług dla MŚP.Izabela Korczakowska, wiceprzewodnicząca Rady ZPL, wiceprezeska IMPULS-LEASING Polska
Pamiętać należy, że zdalne podpisywanie umów leasingowych jest obecne już w naszym systemie. Znaczącym okresem okazał się czas pandemii oraz to, że w jego trakcie biznes tak całkowicie nie zamarł. Firmy leasingowe bądź to korzystały z podpisu kwalifikowanego bądź z aplikacji e-Obywatel czy form wideo autoryzacji. Równoległe z tymi próbami mieliśmy do czynienia z jednoznacznie brzmiącym, archaicznym stwierdzeniem w Kodeksie cywilnym, że tylko umowa podpisana własnoręcznie jest prawnie wiążąca. Rodziło to ryzyko w przypadku sporu np. braku spłat rat, że strona umowy może dowodzić przed sądem, iż skoro umowa nie została podpisana zgodnie z wymogami KC to jej w zasadzie nie ma. Wejście e-leasingu to krok milowy dla całej branży leasingowej. Dzięki podpisanej 6 czerwca 2025 r. ustawie deregulacyjnej, umowy leasingowe będzie można zawierać w pełni zdalnie – bez konieczności użycia podpisu kwalifikowanego czy biometrycznego. To ogromne uproszczenie procesów, realna oszczędność czasu i kosztów oraz znaczna redukcja formalności. E-leasing zwiększy dostępność usług, szczególnie dla MŚP, przyspieszy obsługę klientów i wesprze cyfrową transformację rynku. To szansa na rozwój nowoczesnych, elastycznych modeli współpracy i dalszy wzrost całej branży.Andrzej Krzemiński, wiceprzewodniczący Rady ZPL, prezes Pekao Leasing