Elektromobilność wychodzi poza wielkie miasta. Polacy coraz chętniej myślą o autach elektrycznych

Polska coraz szybciej dogania Europę pod względem elektromobilności. Z raportu „Faktor E. Impulsy elektromobilności w Europie i w Polsce”, przygotowanego przez OTOMOTO, wynika, że choć Polacy wciąż podchodzą do aut elektrycznych z rezerwą, rynek rozwija się w rekordowym tempie. Liczba rejestracji samochodów w pełni elektrycznych (BEV) rośnie, ceny spadają, a oferta staje się coraz bardziej dostępna.

false

© Volkswagen

Badanie pokazuje, że zmiana nie pochodzi wyłącznie z wielkich aglomeracji ani od entuzjastów nowych technologii. Coraz większe znaczenie zyskują właściciele aut hybrydowych – aż 57% z nich deklaruje gotowość przesiadki na samochód elektryczny, czyli dwa razy więcej niż wśród ogółu kierowców. Potencjał widać także wśród mieszkańców mniejszych miejscowości, którzy coraz częściej sięgają po nowoczesne napędy, korzystając z rosnącej oferty i poprawiającej się infrastruktury.

Autorzy raportu zwracają uwagę na tzw. efekt sąsiada – kierowcy, którzy znają kogoś jeżdżącego elektrykiem, są znacznie bardziej skłonni rozważyć zakup BEV. W praktyce to właśnie przykład z najbliższego otoczenia częściej zachęca do zmiany niż kampanie edukacyjne.

Wbrew obiegowym opiniom ekologia nie jest głównym powodem wyboru samochodów elektrycznych. Polacy kierują się przede wszystkim praktycznymi względami – niższymi kosztami eksploatacji, cichą jazdą i wygodą użytkowania. Jak podkreślają autorzy raportu, polska droga do elektromobilności ma charakter pragmatyczny, a nie ideologiczny.

Eksperci OTOMOTO zauważają, że potencjał rynku jest ogromny. Coraz lepsza infrastruktura ładowania, większa konkurencja cenowa i popularyzacja wiedzy o elektromobilności sprzyjają rozwojowi tego segmentu także wśród kierowców spoza dużych miast i osób z niższymi dochodami. Elektromobilność w Polsce wchodzi w decydującą fazę – i coraz wyraźniej staje się zjawiskiem ogólnokrajowym, a nie tylko miejskim trendem.

Źródło: PSNM