
NaszEauto: wypłaty wreszcie ruszyły, ale na razie w ograniczonej skali
Po miesiącach oczekiwań Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej rozpoczął wypłaty dopłat do zakupu aut elektrycznych w ramach programu „NaszEauto”.
3 min
Tego modelu nikomu przedstawiać nie trzeba. Volkswagen Golf to jedna z ikon motoryzacji i jednocześnie popularny model kompaktowy. Gdy zadebiutował w 1974 roku, udanie zastępując przestarzałego już mocno Volkswagena garbusa, wydawał się przybyszem z innego świata. Nie był to przypadek, skoro Golfa pierwszej generacji projektowało włoskie studio Ital Design, na czele którego stał słynny Giorgetto Giugiaro.
Obecna, ósma już generacja Volkswagena Golfa pojawiła się na rynku w 2019 roku i oferowana jest z pięciodrzwiowym nadwoziem typu hatchback oraz jako kombi. Niemiecki producent planował stopniowo zastępować Golfa elektrycznym modelem ID.3. Rzeczywistość jednak brutalnie zweryfikowała te plany, klienci Volkswagena wolą auta z tradycyjnym napędem spalinowym, a produkcja modelu ID.3 w Niemczech była nawet czasowo wstrzymywana w związku z brakiem popytu.
Kompromisem między wyborem auta spalinowego, a elektrycznego może być auto z napędem zelektryfikowanym. W ofercie Volkswagena Golfa znalazły m.in. miękkie hybrydy (mhev). Czy z takim właśnie napędem za kilka lat z taśm produkcyjnych fabryki Volkswagen Poznań w stolicy Wielkopolski będzie zjeżdżał Golf? Taka właśnie sensacyjna wiadomość (dotycząca lokalizacji produkcji tego modelu, a nie rodzaju silnika) pojawiła się tuz przed weekendem, a dla IBRM Samar potwierdzili ją przedstawiciele poznańskiego zakładu.
- Volkswagen Poznań jest częścią marki Volkswagen Samochody Dostawcze. Rada Nadzorcza koncernu Volkswagen potwierdziła, że marka będzie kształtować swoją przyszłość z własną rodziną pojazdów SPACE opartą na skalowalnej platformie Grupy SSP. W ciągu następnej dekady marka będzie budować różne pojazdy dostawcze jako własną rodzinę na tej platformie.
Decyzja dotyczy wszystkich zakładów - w Hanowerze, Poznaniu i Wrześni. Dodatkowo oprócz modelu Caddy, od 2027 roku w Poznaniu produkowane będą również „nadwyżki” Golfa. Będzie to produkcja montażowa w tzw. Systemie MKD – poinformowała nas Patrycja Kasprzyk, rzeczniczka prasowa Volkswagen Poznań.
Firma nie ujawnia obecnie ile aut rocznie będzie wyjeżdżać z poznańskiej fabryki, ani nawet, ile procent rocznej produkcji Golfa będzie pochodziło z zakładu zlokalizowanego w stolicy Wielkopolski. Patrycja Kasprzyk nie odpowiedziała również na pytanie w jakie typy napędów będą wyposażone Golfy montowane w Poznaniu. Na razie zatem nie wiadomo czy będzie to wspomniana miękka hybryda czy może raczej już w pełni elektryczne auto.
Golf to czwarty po T-Roc'u, Tiguanie i Passacie najczęściej wybierany model Volkswagena w Polsce. Według danych IBRM Samar zajmuje w Polsce szóste miejsce w rankingu TOP10 kompaktów, przegrywając z takimi rywalami, jak: Toyota Corolla, Skoda Octavia, Kia Ceed, Hyundai i30 oraz Skoda Scala. Warto zaznaczyć, że w okresie od stycznia do października br. w Polsce zarejestrowano 21 226 Corolli i 12 472 Octavii, a Golfów jedynie 3 367.
Mimo szóstej lokaty, pozycja Golfa nie jest więc taka mocna, jak by się wydawało. Inni rywale niemieckiego kompaktu to m.in. SEAT Leon, Opel Astra, Ford Focus, Peugeot 308, Citroen C4, Renault Megane, Honda Civic oraz Mazda 3. Golf broni się wysokimi wartościami rezydualnymi, jednak najlepsze lata popularności ma już niestety za sobą.
O planowanym rozpoczęciu produkcji Golfa w Poznaniu jako pierwszy poinformował dziennik „Rzeczpospolita”.
Paweł Janas, PM
Po miesiącach oczekiwań Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej rozpoczął wypłaty dopłat do zakupu aut elektrycznych w ramach programu „NaszEauto”.
Spółka Daimler Buses Polska i MPK Wrocław podpisały umowę obejmującą dostawę 21 elektrycznych autobusów Mercedes-Benz eCitaro G. Wybrane w przetargu pojazdy dołączą do wrocławskiej floty 100 autobusów marki Mercedes, zamówionych pół roku wcześniej.
Po latach impasu Electromobility Poland wnioskuje o 4,5 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy na budowę fabryki samochodów elektrycznych w Jaworznie. To ma być ostatnia szansa na uratowanie projektu Izery, który dotąd pochłonął setki milionów złotych bez efektów rynkowych. Czy to faktycznie wskrzeszenie, czy tylko kolejne podejście do idei, która nigdy nie opuściła fazy planów?
Powiązane publikacje na podstawie kategorii i tagów