Ferrari ogłosiło termin wprowadzenia do oferty pierwszego całkowicie elektrycznego modelu. Ponadto podano informację o wzroście zysków włoskiej firmy i utrzymano prognozy finansowe na 2025 rok.false

© FerrariFerrari ma w ofercie auta benzynowe przykładowo widoczne na zdjęciach Ferrari 12Cilindri), a od 2019 r. także wersje hybrydowe. Te ostatnie w 2024 r. stanowiły 51 proc. całkowitej sprzedaży włoskiej marki. Firma nie zamyka się na zelektryfikowane pojazdy i wkrótce rozszerzy ich ofertę.
Jak podaje Reuters przedstawiciele Ferrari ogłosili, że wiosną 2026 roku ma zadebiutować pierwszy, w pełni elektryczny model samochodu z logiem czarnego, skaczącego konia. Na ulice gotowy pojazd ma wyjechać kilka miesięcy później – w październiku 2026 roku.
Ferrari – cła Donalda Trumpa obniżą zysk
Kierownictwo Ferrari poinformowało również, że cła wprowadzone przez prezydenta USA Donalda Trumpa mogą obniżyć zysk o 50 punktów. Podczas gdy firmy Mercedes, Ford czy Stellantis wycofały się z podania prognoz na 2025 rok, Ferrari zdecydowało się utrzymać wcześniejsze założenia.
Wynika z nich, że przed potrąceniem podatków, umorzeń, odsetek czy amortyzacji całoroczny zysk ma wynieść minimum 2,68 mld euro. Z kolei marżę EBITDA określono na co najmniej 38,3 proc.
W pierwszym kwartale 2025 roku zyski Ferrari wyniosły 693 mln euro. Tym samym okazały się one nieco wyższe niż prognozowali analitycy w ankiecie Reutersa – 689 mln euro.
Ferrari – nowe modele jeszcze w 2025 roku
Korzystny wynik to efekt droższej oferty, w której znalazły się samochody: Ferrari SF90XX, Ferrari 12Cilindri oraz Ferrari 499P Modificata. Poza tym takie zyski to większy popyt na spersonalizowane życzenia klientów.
W realizacji założonych celów mają pomóc nowe modele. W zeszłym tygodniu zadebiutowało Ferrari 296 Speciale (także jako cabrio) z napędem hybrydowym typu plug-in. Poza tym na 2025 rok firma ma w planach pokazanie sześciu kolejnych samochodów.