1. Samar.plSamar.pl
  2. Wiadomości Wiadomości
  3. Popyt na baterie do aut elektrycznych wzrośnie czterokrotnie do 2030 roku
Wiadomości

Popyt na baterie do aut elektrycznych wzrośnie czterokrotnie do 2030 roku

3 min

Wraz z coraz większą popularnością aut elektrycznych zapotrzebowanie na baterie wzrośnie czterokrotnie do 2030 r., prognozuje firma doradcza Bain & Company. Nadal dominować będą ogniwa litowo-jonowe, ale branża intensywnie poszukuje nowych rozwiązań.
Zobacz także Chińscy producenci zalewają świat benzynowymi autami. Specjalny raport Reutersa odsłania skalę zjawiska Nowe zasady na drogach. Prezydent podpisał szeroką nowelizację przepisów Xpeng przyspiesza w Polsce. Kolejne salony i przygotowania do dużej premiery
false ©Bain & Company
© Bain & Company

Bain & Company szacuje, że sprzedaż samochodów elektrycznych będzie rosnąć w tempie 20 proc. rocznie i w 2030 roku osiągnie poziom 37 mln sztuk. To oznacza, że elektryki będą stanowiły 38 proc. nowo sprzedawanych aut wobec 12 proc. w 2023 roku. Wzrost produkcji pojazdów z napędem elektrycznym przełoży się na większy popyt na baterie, który w 2030 roku będzie się kształtować na poziomie 4,1 tys. GWh wobec 1 tys. GWh rocznie w 2023. – Przyszłość elektromobilności zależy od rozwoju baterii. Koszt wytworzenia baterii wprost przekłada się na cenę końcową samochodu, natomiast trwałość i wydajność akumulatorów jest bardzo ważna dla użytkowników i wpływa na decyzję o zmianie pojazdu na elektryczny – mówi Marcin Szczuka, partner Bain & Company. – W ciągu sześciu lat samochody elektryczne staną się produktem masowym, co oznacza, że wzrośnie zapotrzebowanie na baterie – zaznacza ekspert. 

Zdaniem ekspertów Bain & Company dominującą technologią pozostaną baterie litowo-jonowe. Producenci cały czas starają się poprawiać ich wydajność i obniżać koszty produkcji. Usprawnienia idą w kierunku zastosowania nowych związków chemicznych, innego kształtu ogniw i zmian w samej architekturze baterii. Przemysł motoryzacyjny szczególnie uważnie przygląda się rozwiązaniom integrującym ogniwa z podwoziem aut, wykorzystaniu znacznie tańszych suchych elektrod oraz systemów opartych na AI zarządzających bateriami i zwiększającymi ich trwałość.

Technologie LFP, NMC i recykling baterii

Baterie litowo-jonowe dzielą się na kilka podkategorii ze względu na materiał, z którego zbudowana jest katoda. Ponad 90 proc. produkowanych obecnie baterii litowo-jonowych to urządzenia NMC (niklowo-manganowo-kobaltowe) i LFP (litowo-żelazowo-fosforanowe).

Od 2018 roku na popularności zyskuje technologia LFP dzięki lepszej gęstości energii i niższym kosztom produkcji. Zdaniem ekspertów Bain & Company baterie LFP będą dominować w Chinach za sprawą rosnącego popytu na tańsze samochody elektryczne oraz dostępu do surowców naturalnych – fosforytu i żelaza, niezbędnych do produkcji tego typu baterii. 

W Stanach Zjednoczonych i krajach Unii Europejskiej udział LFP w rynku również rośnie, jednak znacznie wolniej niż w Chinach. Na razie w Europie i USA praktycznie nie produkuje się tego typu ogniw, a ich import z Chin jest mało opłacalny z powodu wysokich ceł. Ponadto ta kategoria baterii ma gorszy profil recyklingowy.

Uwaga producentów aut z Zachodu kieruje się zatem w stronę baterii NMC o niskiej zawartości kobaltu, które z powodzeniem zdobywają rynek. – Mimo lepszego profilu kosztowego spodziewamy się, że udział baterii LFP w globalnym rynku nie przekroczy 40 proc. – mówi Marcin Szczuka. – Geograficzny podział świata między chińskie samochody z bateriami LFP i amerykańskie lub europejskie z bateriami NMC utrzyma się do końca dekady – dodaje. 

W opinii Bain & Company udział w rynku innych kategorii baterii, które nadal znajdują się na etapie prototypów i produkcji pilotażowej, czyli ogniw ze stałym elektrolitem oraz sodowo-jonowych o wysokiej gęstości, pozostanie jednocyfrowy do 2030 roku. 

Wraz ze wzrostem liczby zużytych baterii i wprowadzaniem nowych regulacji rósł będzie również popyt na technologie recyklingowe. Obecnie żadne rozwiązanie nie dominuje na rynku, a branża jest w fazie poszukiwań. Firmy eksperymentują natomiast z modelami biznesowymi, takimi jak wynajem baterii, aby zachować kontrolę nad odbiorem zużytych ogniw i recyklingiem. – W najbliższych lata na kierunek rozwoju produkcji baterii będą mieć wpływ takie czynniki jak rozwój technologii, regulacje i napięcia geopolityczne – dodaje Marcin Szczuka.

Bain & Company to jedna z największych firm doradztwa strategicznego na świecie. Konsultanci Bain wspierają zarządy firm w podejmowaniu kluczowych decyzji z zakresu strategii, organizacji, fuzji i przejęć oraz we wdrażaniu innowacyjnych technologii. Bain & Company jest też czołowym doradcą funduszy private equity. Firma powstała w 1973 roku w USA i ma 65 biur w 40 krajach na świecie. 

PJ

Tagi

Udostępnij

Następne publikacje

Powiązane publikacje na podstawie kategorii i tagów