
Drogi początek wakacji przy dystrybutorze
Początek lipca to czas, kiedy kierowcy wciąż odczuwają skutki działań wojennych na Bliskim Wschodzie. Według serwisu e-petrol.pl wszystkie paliwa - oprócz autogazu - jeszcze podrożały.
4 min
Badanie przeprowadzone na 180 kombinacjach najpopularniejszych w Polsce modeli i roczników samochodów pokazuje, że obsługa w ASO się opłaca – konkludują autorzy raportu, który stanowi porównanie proponowanych przez sprzedawców cen samochodów serwisowanych w autoryzowanych stacjach obsługi oraz w niezależnych warsztatach. Przeanalizowano oferty sprzedaży 30 najczęściej rejestrowanych modeli samochodów w Polsce, porównując ogłoszenia zamieszczane na najpopularniejszych portalach ogłoszeniowych.
Badaniem objęto samochody nie starsze niż 13 lat w momencie zbierania danych. Jednocześnie raport został rozszerzony o analizę ofert wystawianych na większości portali ogłoszeniowych. Jednocześnie w celu zachowania wysokiej jakości próby, wybór marek, modeli i roczników został podyktowany liczbą pojazdów poruszających się po naszych drogach – tutaj w określeniu najpopularniejszych samochodów pomogła autorom baza danych CEP.
W celu uzyskania możliwie najdokładniejszych wyników, z badania zostały wyeliminowane samochody znajdujące się poza terytorium Polski, opatrzone skrajnie wysokimi lub niskim cenami, a także te uszkodzone lub niesprawne mechanicznie. Najważniejszym kryterium było jednak oznaczenie mówiące czy samochód był serwisowany w ASO czy warsztatach niezależnych.
Wyniki badania potwierdzają obserwowany trend, że właściciele samochodów serwisowanych w ASO mogą liczyć na większy zysk przy odsprzedaży swojego pojazdu. Procentowy wzrost cen pojazdów serwisowanych w ASO w stosunku do tych obsługiwanych przez warsztaty niezależne, po uśrednieniu wszystkich roczników i modeli wziętych pod uwagę, to aż 10%. Przedstawione w raporcie ceny były cenami ofertowymi, które np. w drodze negocjacji kontrahentów finalnie mogły być inne.
Zaskoczeniem nie jest też wysoki wzrost cen starszych roczników. Dla modeli z roku 2010 ceny pojazdów serwisowanych w ASO były często wyższe o 20%, a średnia dla tego rocznika wyniosła ponad 11%. Pozostałe roczniki również odwdzięczały się wzrostem cen w przypadku odsprzedaży, co szczególnie wyraźnie było widoczne w przypadku pojazdów klasy premium. W zestawieniu pojawia się też wiele ciekawostek, jak na przykład ceny Forda Fiesta, które w przypadku serwisu w ASO były średnio o 23% wyższe z rekordowym rocznikiem 2010, gdzie różnica sięgała nawet ponad 70%.
„Należy pamiętać, że serwis w ASO to nie tylko większy zysk przy odsprzedaży, jak również lepsza zachęta dla kupującego, ale przede wszystkim wygoda i bezpieczeństwo właściciela pojazdu. Pełna obsługa auta u dealera gwarantuje wykorzystanie technologii przewidzianej przez producenta, ale również daje możliwość późniejszego zweryfikowania historii serwisowej przez osobę zainteresowaną kupnem. Obecnie coraz szybciej rośnie grupa klientów gotowych zapłacić więcej za samochód używany w stanie jak najbardziej zbliżonym fabrycznemu, który był serwisowany w odpowiednich warunkach” – komentuje Rafał Wietoszko ze Związku Dealerów Samochodów.
Pełny raport dostępny jest Badanie przeprowadzone na 180 kombinacjach najpopularniejszych w Polsce modeli i roczników samochodów pokazuje, że obsługa w ASO się opłaca – konkludują autorzy raportu, który stanowi porównanie proponowanych przez sprzedawców cen samochodów serwisowanych w autoryzowanych stacjach obsługi oraz w niezależnych warsztatach. Przeanalizowano oferty sprzedaży 30 najczęściej rejestrowanych modeli samochodów w Polsce, porównując ogłoszenia zamieszczane na najpopularniejszych portalach ogłoszeniowych. Badaniem objęto samochody nie starsze niż 13 lat w momencie zbierania danych.
Jednocześnie raport został rozszerzony o analizę ofert wystawianych na większości portali ogłoszeniowych. Jednocześnie w celu zachowania wysokiej jakości próby, wybór marek, modeli i roczników został podyktowany liczbą pojazdów poruszających się po naszych drogach – tutaj w określeniu najpopularniejszych samochodów pomogła autorom baza danych CEP. W celu uzyskania możliwie najdokładniejszych wyników, z badania zostały wyeliminowane samochody znajdujące się poza terytorium Polski, opatrzone skrajnie wysokimi lub niskim cenami, a także te uszkodzone lub niesprawne mechanicznie. Najważniejszym kryterium było jednak oznaczenie mówiące czy samochód był serwisowany w ASO czy warsztatach niezależnych.
Wyniki badania potwierdzają obserwowany trend, że właściciele samochodów serwisowanych w ASO mogą liczyć na większy zysk przy odsprzedaży swojego pojazdu. Procentowy wzrost cen pojazdów serwisowanych w ASO w stosunku do tych obsługiwanych przez warsztaty niezależne, po uśrednieniu wszystkich roczników i modeli wziętych pod uwagę, to aż 10%. Przedstawione w raporcie ceny były cenami ofertowymi, które np. w drodze negocjacji kontrahentów finalnie mogły być inne.
Zaskoczeniem nie jest też wysoki wzrost cen starszych roczników. Dla modeli z roku 2010 ceny pojazdów serwisowanych w ASO były często wyższe o 20%, a średnia dla tego rocznika wyniosła ponad 11%. Pozostałe roczniki również odwdzięczały się wzrostem cen w przypadku odsprzedaży, co szczególnie wyraźnie było widoczne w przypadku pojazdów klasy premium. W zestawieniu pojawia się też wiele ciekawostek, jak na przykład ceny Forda Fiesta, które w przypadku serwisu w ASO były średnio o 23% wyższe z rekordowym rocznikiem 2010, gdzie różnica sięgała nawet ponad 70%.
„Należy pamiętać, że serwis w ASO to nie tylko większy zysk przy odsprzedaży, jak również lepsza zachęta dla kupującego, ale przede wszystkim wygoda i bezpieczeństwo właściciela pojazdu. Pełna obsługa auta u dealera gwarantuje wykorzystanie technologii przewidzianej przez producenta, ale również daje możliwość późniejszego zweryfikowania historii serwisowej przez osobę zainteresowaną kupnem. Obecnie coraz szybciej rośnie grupa klientów gotowych zapłacić więcej za samochód używany w stanie jak najbardziej zbliżonym fabrycznemu, który był serwisowany w odpowiednich warunkach” – komentuje Rafał Wietoszko ze Związku Dealerów Samochodów.
Pełny raport dostępny jest tutaj 2.0 SERWIS W ASO 2023 (zds.org.pl).
Opr. DB
Początek lipca to czas, kiedy kierowcy wciąż odczuwają skutki działań wojennych na Bliskim Wschodzie. Według serwisu e-petrol.pl wszystkie paliwa - oprócz autogazu - jeszcze podrożały.
Karol Kostrzewa objął stanowisko dyrektora generalnego Geely Polska. Do jego zadań należeć będzie wprowadzenie chińskiej marki na rynek oraz budowa jej pozycji w naszym kraju.
Volvo Cars sprzedało w czerwcu na świecie 62 858 aut – to o 12 procent mniej niż rok wcześniej. W I półroczu 2025 r. producent sprzedał 353 780 samochodów, o 9 procent mniej (r/r). Spadki odnotowano w segmencie modeli elektrycznych i hybryd plug-in.
Powiązane publikacje na podstawie kategorii i tagów