1. Samar.plSamar.pl
  2. Wywiady i komentarze Wywiady i komentarze
  3. Oferujemy takie samochody, jakie lubią Polacy
Wywiady

Oferujemy takie samochody, jakie lubią Polacy

Autor: Darek Balcerzyk

Darek Balcerzyk

6 min

Maria Grazia Davino, regionalny dyrektor zarządzający BYD na Niemcy, Szwajcarię, Polskę, Austrię i Czechy: Polacy lubią dobrze wyposażone samochody, co sprzyja zainteresowaniu propozycją BYD. Wierzymy, że oferujemy dokładnie takie samochody, jakie lubią Polacy.

Dariusz Balcerzyk, IBRM SAMAR: Jeszcze do niedawna BYD, podobnie jak większość marek z Chin, była w Europie praktycznie nieznana. Obecnie sytuacja zmienia się z dnia na dzień, a dynamika i skala zmian jest bardzo duża, czego przykładem jest uzyskanie w sierpniu przez BYD pozycji lidera w rankingu rejestracji samochodów elektrycznych w Polsce. Co kryje się za tą spektakularną zmianą postrzegania BYD i, szerzej, chińskich producentów aut, w Europie?

Maria Grazia Davino, regionalny dyrektor zarządzający BYD na Niemcy, Szwajcarię, Polskę, Austrię i Czechy: BYD jest dużą marką, która nie powstała wczoraj, ma swoją historię. To znana, globalna firma technologiczna. Strategia biznesowa BYD zawiera w sobie bardzo istotny komponent ofensywy produktowej. Produkt, który oferujemy, stanowi serce branży samochodowej i jest zgodny z tym, czego branża potrzebuje. Pokazuje również, że w pojazdach elektrycznych i hybrydach plug-in możliwy jest nowy rodzaj doskonałości.

BYD ma bardzo dobre kompetentne i solidne strategie komunikacji i sprzedaży. Są one realizowane w bardzo spójny sposób. O trafności tych strategii świadczy fakt, że europejskie rynki ją zaakceptowały.

Darmowy newsletter
Najświeższe informacje, raporty i analizy z branży motoryzacyjnej. Bądź na bieżąco każdego dnia.
Nieprawidłowy adres e-mail
brak spamu bez opłat

Kolejnym składnikiem szybkiego, globalnego wzrostu BYD jest nasza strategia lokalnego działania na każdym rynku, na którym jesteśmy obecni. W Europie, z jej całą złożonością, sukces można odnieść tylko poprzez działania na poszczególnych rynkach. Nasze mocne kompetencje lokalne sprawiają właśnie, że jesteśmy bardzo silni na każdym pojedynczym rynku.

Coraz mocniejszą pozycję BYD zdobywa też na europejskim rynku samochodów elektrycznych...

Rzeczywiście, dobrym tego przykładem jest model Dolphin Surf, który wprowadziliśmy na rynek europejski pod koniec maja 2025 roku. To niesamowity samochód, będący ikoną rozwoju BYD. Dlaczego? Ponieważ to w pełni elektryczny samochód segmentu B, który wydaje się pochodzić z segmentu E. Jest bogato wyposażony, a jednocześnie w przystępnej cenie. Dolphin Surf właśnie uzyskał 5 gwiazdek w teście EURO NCAP. To bardzo mocna propozycja BYD, która wzbudziła natychmiastowe zainteresowanie klientów, co już znalazło odzwierciedlenie w wynikach sprzedaży w lipcu i w sierpniu.

false ©BYD
© BYD

Czym BYD zamierza wyróżnić się w Europie na tle konkurencji, także tej chińskiej?

BYD podąża swoją drogą. Wyróżniamy się w naturalny sposób. Jesteśmy autentyczną, w pełni zintegrowaną firmą technologiczną. Najlepiej wyrażają to nasze produkty, a także nasza strategia sprzedaży i marketingu. Zawsze jesteśmy skromni i skupieni na naszej pracy. Doceniamy pierwsze sukcesy, gdyż odzwierciedlają one nasze wysiłki, ale patrzymy na to, co jeszcze mamy do zrobienia.

Zwróciłabym też uwagę na komunikację cyfrową BYD, która jest bardzo nowoczesna. Jeśli mówię w języku, który rozumiesz, wymiana informacji jest natychmiastowa i wygląda tak, jakbyśmy znali się od dawna.

Do kogo BYD kieruje swoją ofertę?

Nie mamy konkretnej grupy docelowej. Naszą ofertę kierujemy do wszystkich, niezależnie od ich płci, wieku (wśród naszych klientów są zarówno osoby starsze, jak i młode) czy statusu majątkowego. Obserwujemy, że wielu klientów, decydujących się na zakup samochodu BYD, wcześniej kupowało auta z segmentów premium. Jednocześnie jest wiele osób, które dotychczas wybierały auta z niższych segmentów. Naprawdę cieszymy się z takiej różnorodności.

Polski rynek samochodowy jest specyficzny ze względu na bardzo duży udział aut używanych z importu. Ostatnio i w tym aspekcie sytuacja zdaje się zmieniać. Część nabywców aut używanych, szczególnie tych droższych, decyduje się na zakup nowego samochodu z Chin.

Obserwujemy ten trend. Na razie nie jest on jeszcze masowy, ale spodziewamy się, że wkrótce obejmie cały rynek, a nie tylko jego część. Rozumiem, dlaczego polscy klienci kupują używane samochody z importu. Jeśli jednak na rynku pojawi się oferta dobrze wyposażonego samochodu w przystępnej cenie, to z pewnością zmienią oni swoje preferencje, gdyż, jak widzę, polscy klienci mają naturę aspiracyjną.

W tym aspekcie przystępna cenowo mobilność jest silną stroną BYD. Mamy bardzo dobrze wyposażone, bogate technologiczne samochody i oferujemy je klientom za uczciwą cenę.

Cena jest z pewnością atutem chińskich producentów samochodów, ale przecież nie chodzi tylko o nią, ale także o technologię, czy np. o sieć serwisową. Jak w tym kontekście BYD radzi sobie w Europie?

To kluczowa kwestia, a dla nowej marki na rynku wręcz wyzwanie. Trzeba mieć plan i wierzyć w niego. Wówczas można odpowiedzialnie komunikować klientom, że nasz produkt jest świetny i że w razie potrzeby będą mieli do dyspozycji odpowiedniego asystenta. Budujemy sieć w bardzo szybkim tempie. Otrzymujemy mnóstwo zapytań w tym zakresie i wielu dealerów chce zostać partnerami BYD. Sieć posprzedażowa również rośnie.

Czy rynek chiński i europejski bardzo się od siebie różnią?

Rynek europejski jest bardzo dojrzały. Klienci znają produkty i mają wobec nich określone oczekiwania. W Europie panuje też kultura premium, co tutejsi producenci umieją wykorzystać. Z kolei chińscy klienci preferują komfortowe samochody i są bardziej dojrzali, jeśli chodzi o auta elektryczne. Miks elektryczny w Chinach jest istotnie wyższy niż w Europie.

Czy auta BYD oferowane w Europie różnią się od tych sprzedawanych w Chinach?

BYD jest globalnym koncernem. Działamy w Europie, w Ameryce Południowej, na Bliskim Wschodzie, w Afryce i Azji. To sprawia, że musimy dostosować swoje samochody do rynków docelowych. Taki jest też wymóg homologacji europejskiej, którą BYD oczywiście uzyskał.

false ©

Jak postrzega Pani polski rynek w porównaniu do innych rynków europejskich?

Polska jest interesującym rynkiem, ponieważ jest jednym z niewielu krajów w Europie, których gospodarka rośnie. Jesteście w trakcie transformacji i bardzo ważnego momentu w waszej historii.

Polska jest też dużym krajem, w którym klienci potrzebują samochodów między innymi ze względu na spore obszary wiejskie. Polacy lubią przy tym dobrze wyposażone samochody, co sprzyja zainteresowaniu się propozycją BYD. Wierzymy, że oferujemy dokładnie takie samochody, jakie lubią Polacy.

Na czym polega kultura korporacjna BYD w kontekście przemysłu motoryzacyjnego?

BYD to bardzo zdeterminowana firma, która nie jest zapatrzona w siebie. To firma zorientowana na produkt, innowacje i na to, co jest potrzebne, aby być dobrym. Nie chcę nazywać tego pragmatyzmem, ale z pewnością jest to bardzo praktyczne, bezpośrednie podejście. Pracując w BYD trzeba być ekspertem.

Motorem napędowym BYD jest innowacyjność. Sprzedaż i marketing, czyli działy komercyjne, są ściśle, wręcz organicznie, powiązane z działami, które zajmują się inżynierią i innowacjami. Razem działamy i wspólnie wprowadzamy produkt na rynek. Mamy również wizjonerskich liderów, którzy są przy tym bardzo skromni i pracowici. To daje nam wyraźny znak i wskazuje drogę.

Jakie długoterminowe plany ma BYD względem Europy?

Zadaniem BYD jest rozwijać się tak, aby stać się istotnym graczem w Europie. Za pięć lat koncern BYD będzie postrzegany nie tylko jako marka globalna, ale jako europejska. Oczywiście, jest to podróż, której kluczowym czynnikiem jest znaczny wzrost, który pozwoli nam osiągnąć istotną pozycję.

W tym celu współpracujemy, również w Polsce, ze świetnymi partnerami rynkowymi – dealerami, dystrybutorami i wszystkimi interesariuszami, z którymi łączą nas silne relacje. Wyobraźmy sobie, że mnożymy to przez wszystkie rynki i przez całą branżę. To pokazuje skalę naszych działań.

Prawdziwe zaufanie tkwi nie tylko w zespole i budowanej sieci, ale także w strategii lokalizacji, o której już wspomniałam, a która obejmuje uruchomienie w tym roku europejskiej fabryki na Węgrzech. Ważna jest też ofensywa produktowa, a w tym względzie mogę zapewnić, że nowe produkty BYD będą pojawiać się regularnie co kwartał.

Warto pamiętać też o naszej podwójnej strategii, której celem jest zarządzanie przejściem na napęd elektryczny. Z jednej strony oferujemy pojazdy w pełni elektryczne, najlepsze na rynku, a z drugiej hybrydy typu PHEV, czyli naszą technologię BYD Super DM (Dual Mode). To prawdziwa alternatywa. Użytkownik otrzymuje dwa samochody w jednym. Nie jest to bowiem PHEV wywodzący się z samochodu benzynowego, czyli benzyna z dołożoną baterią. To prawdziwie elektryczny pojazd BYD, stworzony przez największego producenta pojazdów elektrycznych na świecie, z możliwościami porównywalnymi do silnika benzynowego. Nie musisz jeździć elektrykiem, jeśli nie jesteś do niego przekonany. Dla wielu osób ten podwójny tryb jest absolutnie idealny. Przyznam się, że osobiście jestem zafascynowana takim rozwiązaniem, gdyż oferuje ono inteligentną opcję. W mojej rodzinie jeździmy tylko autami z podwójnym napędem.

Dziękuję za rozmowę.

Autor

Tagi

Udostępnij

Następne publikacje

Nie tylko rynek zbytu. Europa musi zbudować własną elektromobilność #1
Przeczytaj

Nie tylko rynek zbytu. Europa musi zbudować własną elektromobilność

Krzysztof Bolesta, sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska: Jeśli Europa nie będzie szybko rozwijać własnych kompetencji w produkcji baterii i tworzeniu oprogramowania, stanie się jedynie rynkiem zbytu dla importowanych technologii. Dlatego tak istotne jest wspieranie lokalnych inwestycji w fabryki baterii, komponentów oraz rozwój oprogramowania w europejskich zakładach motoryzacyjnych.

Fabryka aut Chery w Polsce? Nie mówimy nie#3
Przeczytaj

Fabryka aut Chery w Polsce? Nie mówimy nie

Eric Zheng, dyrektor zarządzający Chery Polska: Nie wykluczamy żadnej opcji. Polska jest znana z dobrze rozwiniętego łańcucha dostaw w przemyśle motoryzacyjnym, co czyni ją atrakcyjnym miejscem do potencjalnej lokalnej produkcji. Wiem, że inni producenci już zainwestowali tu w fabryki. Chcemy rozwijać naszą działalność w Europie i jeśli wyniki będą dobre, a udział w rynku będzie rósł, z pewnością w przyszłości zbadamy więcej możliwości lokalizacji. Już teraz mamy w Polsce spółkę zależną oraz centrum części zamiennych, które wspierają rozwój naszej działalności na miejscu.